W tym roku lato na południe dotarło dość późno. Tak naprawdę to mimo, że mamy już styczeń ciężko mówić o takiej całkowitej, pięknej letniej atmosferze. Pogoda jest raczej w kratkę z przewagą dni deszczowych. W jeden dzień wystarczy bluzka z krótkim rękawkiem, a nazajutrz z szafy ponownie trzeba wyciągnąć przeciwdeszczową kurtkę. Witamy na południu… nigdy nie wiesz jaka niespodzianka czeka Cię na następny dzień ;).
Mimo, że pogoda płata nam figle to jednak, każdego roku, witamy pierwsze promienie słoneczne na plaży Pelluco w Puerto Montt. Taka nasza tradycja, że jak tylko znikną – chociaż na chwilkę – deszczowe chmury to jedziemy zamoczyć nogi w lodowatej, oceanicznej wodzie Zatoki Reloncavi. Wtedy to również odsłaniają się przed nami piękne widoki na Andy, pobliskie wyspy i miasto. Dzisiaj razem z nami przejdziecie się tą słynną plażą w Puerto Montt.